Lore DOOM: kroniki wiecznego starcia

Krew, stal i ogień. Poznaj mity, proroctwa i sekrety, które splatają się w jedną opowieść o nieustannej walce z Piekłem i siłami kosmosu.

Ciemna panorama piekielnych krajobrazów rozświetlona lawą i błyskawicami

Nieopowiedziane kroniki

U źródeł konfliktu leżą odwieczne zderzenia światów: kulty, które zaprzedają dusze za moc, oraz wojownicy składający przysięgi obrony uciśnionych. Z zagubionych zapisków wyłaniają się sylwetki bohaterów i antybohaterów, których decyzje rozbrzmiewają echem przez epoki.

Te fragmentaryczne relacje, zebrane w jednym miejscu, tworzą mapę zdarzeń prowadzącą przez wojny, rozejmy i zdrady — aż po współczesne starcie, które decyduje o losie światów.

Starożytne proroctwa

Kamienne tablice i zapisane krwią manuskrypty mówią o „dniach ognia”, gdy granica między wymiarami zacznie pękać. Wróżbici ostrzegali, że nadciągnie wojownik, który odmieni bieg historii — ale też, że każda iskra nadziei ma swoją cenę.

Odczyty tekstów wskazują ukryte miejsca mocy i rytuały, które mogą przechylić szalę — ku ocaleniu lub zagładzie.

Piekielne hordy

Demony są zróżnicowane niczym plagi: od bezmyślnych bestii po dowódców-tyranów, którzy prowadzą legiony w precyzyjnie zaplanowanych inwazjach. Ich hierarchia opiera się na sile, strachu i bezwzględnym głodzie dominacji.

Każdy gatunek niesie inne zagrożenie — toksyny, ogień, cybernetyczne modyfikacje — a ich taktyki ewoluują wraz z przebiegiem wojny.

Dziedzictwo Sentinelów

Sentinelowie to kultura honoru i obowiązku. Wychowani na surowych ziemiach, łączą tradycyjne rzemiosło z zaawansowaną techniką, hartując wojowników zdolnych przeciwstawić się każdej horda.

Ich cytadele i kodeksy przetrwały wieki — jako latarnie dla tych, którzy wciąż wierzą, że ludzkość zasługuje na więcej niż przetrwanie.

Cytadela Sentinelów skąpana w stalowym blasku i lawie

Żołnierze cybernetyczni

Technologia stała się przedłużeniem woli przetrwania. Egzoszkielety, implanty i wspomagane układy sensoryczne pozwalają pojedynczym żołnierzom stawić czoła całym hordom. Granica między człowiekiem a maszyną zaciera się, gdy stawką jest przyszłość.

Protokóły bezpieczeństwa i etyki — tak potrzebne w czasach pokoju — ustępują miejsca efektywności na polu walki, gdzie każda sekunda decyduje o życiu.

Zdrada zdrajców

Największe rany zadaje nie wróg zewnętrzny, lecz zdrada wewnątrz murów. Spiski, paktowanie z siłami Piekła i korupcja władzy podkopują sojusze, których rozpadu nie powstrzyma nawet najtwardsza stal.

Ślady zdrady prowadzą przez tajne zgromadzenia, zakazane badania i sfałszowane proroctwa — ku prawdzie, która może pogrzebać reputacje wielkich rodów.

Pustkowia rozpaczy

Ziemie spalone wojną — miasta w ruinie, fabryki wypełnione pyłem i posępnym brzękiem generatorów. Każda ulica to wspomnienie dawnych zwycięstw i porażek, a także przestroga, że pokój bywa tylko wytchnieniem między szturmami.

Ocaleni tworzą enklawy, ucząc się żyć z ciągłym ryzykiem ataku i niedoborami, które testują granice człowieczeństwa.

Tajemnicze artefakty

Relikty o niejasnym pochodzeniu — jedne uzdrawiają, inne rozsadzają czasoprzestrzeń. Każdy artefakt wymaga zrozumienia rytuałów i ostrzeżeń zapisanych przez tych, którzy zetknęli się z nim wcześniej.

Ich użycie bywa pokusą, ale i obciążeniem: moc wymaga ceny, a konsekwencje raz uruchomionych sił mogą być nieodwracalne.

Złowieszczy artefakt spoczywający na kamiennym ołtarzu, emanujący pomarańczową poświatą

Utracone krainy

Zapomniane wymiary, do których prowadzą tylko nieliczne bramy. Tam, gdzie niegdyś rozkwitały cywilizacje, teraz rozciągają się labirynty ruin i anomalie grawitacyjne, obnażające kapryśność kosmosu.

Ekspedycje rzadko wracają w komplecie, ale przywożą wiedzę bezcenną dla tych, którzy wciąż walczą o jutro.

Kosmiczni Przedwieczni

Istoty tak stare jak pierwsze gwiazdy. Niepojęte dla ludzkiego rozumu, lecz wyczuwalne poprzez wzorce zdarzeń, które subtelnie sterują losami światów. Ich zamiary bywają niejednoznaczne, a interwencje — rzadkie, ale brzemienne w skutki.

To, co dla nich jest ruchem na kosmicznej szachownicy, dla śmiertelnych bywa końcem epoki.

Nieskończone koszmary

W mroku snów i piekielnych wizji rodzą się demony — czasem dosłownie. Strach jest paliwem, które wzmacnia najeźdźców, a jedynym lekarstwem bywa konfrontacja. Tylko ci, którzy spojrzą grozie w oczy, wracają silniejsi.

Granica między snem a jawą pęka, gdy echo wojny przenika do świadomości, zostawiając blizny, których nie leczy czas.

Wejdź głębiej w uniwersum

Zobacz mechaniki rozgrywki, przejrzyj arsenał i dołącz do polskiej społeczności fanów.